Czarna Nida Nie przypuszczałem, że kajakowanie to taka fajna rzecz. Mimo kapyśnej pogody (znaczy pogoda była dobra ale mokra) spędziłem cały weekend w kajaku pływając po Czarnej Nidzie (okolice Kielc). Ubawiłem się jak norka! Z poziomu wody zupełnie inaczej odbiera się przyrodę, świat jest zielony, mokry, pachnie i chlupocze! A rzeka niesamowicie zmienna i ciekawa, …