Prażanie, Czesi i turyści. Stali mieszkańcy i Ci co na chwilę wpadli w odwiedziny. Streetphoto z Pragi.
Rzeźbiarze z Mandalay
Bezimienni, pokryci białym pyłem, kaszlący. Starzy i ci jeszcze całkiem dziecinni. Rzeźbiarze Buddów z Mandalay.
Warsaw by night
Najazd na Złotą 44.
Dzisiaj, dla odmiany, Warszawa. Dwa zdjęcia nocne i niespodzianka na końcu notki.
Praga o świcie
Praga w ciągu dnia jest wypełniona turystami, czasem ciężko się przecisnąć przez tłum. Jest ładna, ale nabiera rumieńców o świcie, widok na mosty o wschodzie słońca jest magiczny.
Wielkanoc w Pradze
Fly Emirates
Nie wiem jak chłopiec ma na imię, chwilę po zrobieniu zdjęcia odbiegł ode mnie i wrócił do pracy. Miał około 10 lat, pracował jako rzeźbiarz w małym warsztacie, na jednej z ulic Mandalay. Razem ze swoim ojcem i wujkiem rzeźbili posągi Buddy. Biały pył na jego twarzy to skutek cięcia skały szlifierką kątową. Jego ojciec kaszlał.
Mandalay, Myanmar (Birma), marzec 2014