Twarze Bayon To była ostatnia świątynia którą zwiedzaliśmy tego dnia. Byliśmy głodni i zmęczeni, brudni i mokrzy. Mieliśmy dosyć. Teraz tego żałuję, nie poruszyła mnie ta świątynia a powinna, to magiczne miejsce. Bayon jest centrum Angkor Thom, wybudowano ją w geometrycznym środku miasta, jako ostatnią budowlę. 54 wieże, na nich 216 twarzy, prawdopodobnie podobizn króla …
Archiwum autora:qbk
Ludzie jeziora Tonle Sap
Kąpiel w fioletowych rękawiczkach Dzisiaj krótko i treściwie, ludzie jeziora Tonle Sap. O wiosce na jeziorze wkrótce napiszę. Rybackie manewry Z rowerem po grobli maszerował w ważnych sprawach Jezioro Tonle Sap, Kambodża, listopad 2012
Dzisiaj padał śnieg więc będzie o nałożnicach
Popatrz w dół a zobaczysz niebo Dzisiaj padał śnieg. Pierwszy taki, początek prawdziwej zimy w Warszawie. Nie to, żeby nie lubię, śnieg bywa piękny, zwłaszcza w górach, na nartach, kiedy pada z góry wielkimi płatkami i mogę szusować po stokach. Taki śnieg lubię, w mieście niekoniecznie. Choć w sumie, niech sobie pada, byle daleko. Dla …
Czytaj dalej „Dzisiaj padał śnieg więc będzie o nałożnicach”
1000 lat kamiennej twarzy
Kamienna twarz, świątynia Thommanon Wracam do świątyń, trochę ich mam do pokazania. Dzisiaj trzy, mniejsze i skromniejsze: Ta Keo, Chau Say Tevoda oraz Thommanon. Wszystkie trzy są z podobnego okresu, powstawały mniej więcej w okresie początków Państwa Polskiego. Już wtedy cywilizacja Khmerska była bardzo rozwinięta, powstawały świątynie do których budowy zatrudniano po 80 tys. ludzi, …
Targ spożywczy w Siem Reap
Zostawmy na chwilę świątynie Angkor Wat, ileż można o mchu i kamieniach. Pojedźmy na zakupy na targ do centrum Siem Reap. Jazda skuterem, z fasonem, całą rodziną. Proszę się przyjrzeć i dobrze policzyć, na skuterze zmieściło się 6 osób :) Dojeżdżamy zatem na miejsce, pierwsze co nas wita to zapachy. Bardziej intensywne niż sobie kiedykolwiek …
O seksownych udach Angeliny Jolie w miejscu zwanym Ta Prohm
Posąg obrósł mchem zielonym Świątynia Ta Prohm. Cała notka o niej, zdjęć też dużo bo miejsce niezwykłe. Miejsce słynne i znane, rozsławione setkami takich samych zdjęć, także filmem Tomb Raider z jakże seksowną Larą Croft vel Angelina Jolie, latającą z pistoletami przytroczonymi na kształtnych biodrach po okolicy. No dobra, trochę się nabijam ale miejsce jest …
Czytaj dalej „O seksownych udach Angeliny Jolie w miejscu zwanym Ta Prohm”
O krowach oraz do czego służą łokcie i kolana na Phnom Bakheng
Modny skuter, modne okulary oraz dwójka dzieci Angkor, Angkorem ale dzień się jeszcze nie skończył. Nieco wymęczeni największą świątynią, pokrzepiwszy się wodą (dużo wody pic trzeba, dużo) oraz lokalnymi papierosami Ara (0,5 USD za paczkę, nawet niezłe) połaziliśmy jeszcze trochę po okolicy, napotkawszy krowy i inne lokalne indywidua. Oraz zjawiska socjologiczne. Krowy jak krowy, wyglądały …
Czytaj dalej „O krowach oraz do czego służą łokcie i kolana na Phnom Bakheng”
2km kwadratowe Angkor Wat
Angkor Wat Złe było światło tego dnia, oj złe. Południowe słońce i ciemne kamienie świątyni Angkor Wat jakoś nie grają ze sobą. I Japończyków miliony, złe światło, złe. No dobra, nie było aż tak źle, choć dzień był ciężki. Nadal mieliśmy jet-laga, wstanie przed świtem poprzedniego dnia wcale nie pomogło. Ale zwlekliśmy się jakoś, śniadanie …
Dzieciaki z pociągu do Aranyaprathet
Dzieciaki z pociągu do Aranyaprathet Kambodża zaczęła się od pociągu do Aranyaprathet. Nie, to niezupełnie prawda. Wszystko zaczęło się kilka miesięcy wcześniej. Od marzeń i rozmów. Później planu podróży. Chyba najlepiej przygotowanego PLANU jaki widziałem w życiu, wykonanego prawie w całości przez Maję której umiejętności wyszukiwania informacji w Internecie są naprawdę imponujące. Później było zbieranie …