Kilka fotek z ceremoniału rannego połowu w wiosce rybackiej. Całość robiła niesamowite wrażenie, wszystko było zorganizowane, bez zbędnych czynności (to ważne w temperaturze 35 stopni), kompletne i przemyślane. Przykuwało uwagę. Nadbrzeżne sieci wyciąga pół miasteczka, pomagając sobie przy pracy melodyjnymi szantami Koniec sieci, rybki były bardzo małe Dzieciaki pilnujące sieci czekające na kobiety. Kobiety zajmują …
Czytaj dalej „Cape Coast, rzecz o ceremoniale rannego połowu”