Kuba, dzień 5 Dzisiaj będzie historia o drogach. I rzeczach powiązanych. Drogi na Kubie mają swoje kategorie, do takiej teorii doszliśmy po kilku dniach jazdy. Kategorie nie zależą od oficjalnej klasyfikacji, kategoria określa rozsądną prędkość jazdy. Kategoria specjalna to brak drogi, znaczy droga na mapie jest ale w terenie to już niekoniecznie. Taką znaleźliśmy jedną, …
Archiwum kategorii:photo
Kolejny wstępniak przed nową notką
A w niej, między innymi: W zatoce świń, na straży. W cieniu, dla ochłody. Małe wesołe krokodyle Oraz pojazdy ;)
Karaibski turystyczny raj
Kuba, dzień 4 Karaibski turystyczny raj Rano, zaraz po śniadaniu, zgodnie z obietnicą, dojechał do nas nowy samochód. W porównaniu z pierwszym bajka, chociaż także Paugeot 206 to wyposażony we wszystko, co tylko można sobie w samochodzie zamarzyć. Sprawny silnik, prawie nowe opony, ABS, sprawną klimatyzację, elektrycznie opuszczane szyby a nawet automatyczną skrzynię biegów. Dawno …
8998 km od domu
Droga do Cayo Jutias Plaża Zamarznięte na kość ryby najłatwiej rozmrozić w oceanie :) To tak tytułem wstępu przed nową notką Cuba, Playa Cayo Jutias, 22.702N 84.0504W Dokładnie 8998 km od domu
El Coche Problemo
Kuba, dzień 3 El Coche Problemo Dzisiaj będzie o pierwszym prawdziwym zderzeniu z PODRÓŻĄ samochodem po Kubie. A było to tak… Rano, nadal skoro świt, po śniadaniu wymeldowaliśmy się z hotelu, zapakowaliśmy cudem (bo Peugeot 206 ma jedynie zaliczkę na bagażnik) i w doskonałych humorach wyruszyliśmy do Vinales. Vinales to dolina i jednocześnie miasteczko, miejsce …
Pampers Boy
Kuba, dzień 2 Hawana, Havana, La Habana Miasto potwornie zaniedbane i odnowione, parne i duszne, wilgotne i suche, przytłaczające i lekkie, wesołe i dołujące. Miasto wielu oblicz. Hawana byłaby najpiękniejszym miastem na świecie gdyby nie była taka zniszczona. Rewolucja bardzo się źle z nim obeszła, także Fidel nigdy nie lubił stolicy więc celowo na to …
La Habana
Kuba, dzień 1 Pomysł na Kubę pojawił się przypadkiem. Od dawna chodził za mną wyjazd do Tajlandii, myślałem też o jakimś rejsie po Atlantyku. I nagle, podczas niezwiązanej z podróżą rozmowy na gg okazało się, że moja znajoma ma podobny problem, chce jechać na Kubę tylko nie ma z kim. Więc Kuba? Czemu nie, miało …
Hawana bladym świtem
Havana, Cuba Wróciłem znaczy, z końca świata, cały i zdrowy :) Więcej fotek wkrótce, w nieco odmiennej niż zwykle postaci. Bo same obrazki to za mało …
BW
Ewelina, sesyjnie BTW Wszystkich oglądających przepraszam za przerwę w zdjęciach. Na nic teraz nie mam czasu, a jak już fotografuję to głównie sesyjnie. Ale za kilka dni wyjeżdżam daleko, dalej niż byłem kiedykolwiek i obiecuję przywieźć sporo do pokazania :) Do zobaczenia w grudniu.