W Waranasi jest czwarta trzydzieści po południu.
Zmęczenie
Jaipur zwany Różowym Miastem
Dwa pałace
Pałac Wiatrów (Hawa Mahal)
Zanim na blogu pojawi się Varanasi, jeszcze dwie notki z Jaipuru. Pierwsza związana jest z zabytkami, bo jakieś zabytki muszę w końcu pokazać. Bohaterami dzisiejszej notki są dwa pałace: Wiatrów oraz Miejski.
Człowiek który dotarł do końca drogi
Kino Raj Mandir
Kino Raj Mandir
Będąc w Jaipurze koniecznie trzeba odwiedzić kino Raj Mandir. Jest wielkie, znane, jedno z najsłynniejszych w kraju. Tutaj wyświetlane są najnowsze dzieła kinematografii Bollywood, tutaj widownia płacze, krzyczy i tupie nogami dopingując swoich bohaterów. I nie ma znaczenia, że filmy są wyświetlane w hindi, bez napisów. Tak jest nawet zabawniej.
Wzgórze Galty
Podczas podróży po Indiach czytałem „Pociąg widmo do Gwiazdy Wschodu: Szlakiem Wielkiego bazaru kolejowego” Paula Therouxa. Nie wiem czy mogę polecić tę książkę, nie zachwyciła mnie jakoś specjalnie choć szybko ją pochłonąłem. Kilka zdań zapadło mi w pamięć, ciekawie było też oglądać miejsca o których czytałem kilka godzin wcześniej. Porównać nasze zapiski i spostrzeżenia, Paula sprzed kilku lat i swoje, z 2012 roku. Jedno z takich miejsc to wzgórze Galty.