Człowiek który dotarł do końca drogi. Zajawka z Varanasi.
Brzeg Gangesu, Varanasi, Indie, listopad 2013
… photoblog
Kino Raj Mandir
Będąc w Jaipurze koniecznie trzeba odwiedzić kino Raj Mandir. Jest wielkie, znane, jedno z najsłynniejszych w kraju. Tutaj wyświetlane są najnowsze dzieła kinematografii Bollywood, tutaj widownia płacze, krzyczy i tupie nogami dopingując swoich bohaterów. I nie ma znaczenia, że filmy są wyświetlane w hindi, bez napisów. Tak jest nawet zabawniej.
Podczas podróży po Indiach czytałem „Pociąg widmo do Gwiazdy Wschodu: Szlakiem Wielkiego bazaru kolejowego” Paula Therouxa. Nie wiem czy mogę polecić tę książkę, nie zachwyciła mnie jakoś specjalnie choć szybko ją pochłonąłem. Kilka zdań zapadło mi w pamięć, ciekawie było też oglądać miejsca o których czytałem kilka godzin wcześniej. Porównać nasze zapiski i spostrzeżenia, Paula sprzed kilku lat i swoje, z 2012 roku. Jedno z takich miejsc to wzgórze Galty.
Zakład metalurgiczny.
Są pewne miejsca w Indiach które trzeba zobaczyć. Są inne które tylko warto. Niektóre poznajesz z przewodnika, niektóre z sieci. Dużo znałem z poprzedniej wyprawy, kilka poznałem teraz. Kilka, niestety, mnie ominęło.
Jak pokazać coś ponownie? Tak samo, a może inaczej? Przecież, całkiem niedawno, pisałem o Taj Mahal notkę, podczas pierwszego pobytu w Indiach. Można spróbować powtórzyć tamte kadry, można poszukać innych. Nie jest to proste, wszyscy fotografują mauzoleum tak samo, z jednego, najlepszego miejsca.